Spacer po Warszawie w dniu meczu
Umówiłam się wczoraj wieczorem z kolegą na oglądanie meczu Portugalia – Czechy w centrum. I zupełnie zapomniałam, że kiedy na Narodowym grają, most Poniatowskiego zamknięty jest dla ruchu samochodowego i tramwajowego. Miałam więc przymusowy spacer od Ronda Waszyngtona aż do Ronda Dmowskiego (tego przy Rotundzie). Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Zobaczcie, jakie mamy fotograficzne łupy ;)
Kategorie: Kibicujemy najlepszym
Dodaj komentarz
Napisz co otym sądzisz
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu